Porady AGD

Dlaczego lodówka słabo chłodzi?

Dlaczego lodówka słabo chłodzi? Pytanie niby proste, ale gdy stajesz przed otwartymi drzwiami urządzenia, a ciepłe powietrze uderza w twarz, zaczynasz zastanawiać się, co poszło nie tak. Czy to tylko drobiazg, który można naprawić od ręki, czy też znak, że coś poważnego dzieje się z twoim sprzętem?

Pierwsza myśl, która może przyjść do głowy, to ustawienia temperatury. Może ktoś przypadkiem przekręcił pokrętło albo zmienił ustawienia na panelu sterowania? Ale jeśli wszystko wygląda dobrze, zaczynasz szukać dalej. Uszczelki – te gumowe paski wokół drzwi – czy one na pewno są szczelne? Czasem wystarczy niewielkie rozszczelnienie, by chłodne powietrze uciekało, a lodówka pracowała jakby na próżno. Przyłóż rękę wzdłuż uszczelki – czujesz jakiś powiew? Jeśli tak, to już masz trop.

A co z samym wnętrzem? Lodówka obładowana po brzegi też nie będzie działać efektywnie. Ciepłe powietrze musi swobodnie krążyć wokół produktów, a gdy półki są przepełnione, proces chłodzenia traci sens. Zastanów się – czy naprawdę musisz trzymać tam te trzy litry soku i zapas keczupu na miesiąc? Nie zaszkodzi trochę odciążyć półki.

Często winowajcą jest zabrudzony skraplacz. Wiesz, ten element z tyłu lodówki, którego najprawdopodobniej nigdy nie widziałeś, bo kto w ogóle myśli o tym, żeby tam zaglądać? Kurz i brud osadzają się na rurkach, a ciepło, które powinno być odprowadzane, zostaje uwięzione. Spróbuj to wyczyścić. Miotła, odkurzacz, cokolwiek masz pod ręką. Nie musisz być ekspertem – wystarczy chwila, a różnica może być zauważalna.

A co, jeśli lodówka wydaje się działać, ale wciąż coś jest nie tak? Słyszysz dziwne dźwięki, jakby kompresor walczył o życie? Może być problem z termostatem, który nie wysyła odpowiednich sygnałów, żeby uruchomić chłodzenie. Albo wentylator, który powinien rozprowadzać zimne powietrze, przestał działać. Tego typu rzeczy są trudniejsze do ogarnięcia na własną rękę, ale przynajmniej możesz zidentyfikować, co dokładnie wymaga naprawy.

Zobacz także: Naprawa lodówek w Twojej okolicy

Być może najbanalniejsza sprawa – przerwa w zasilaniu. Może bezpiecznik strzelił, kabel się obluzował? Takie rzeczy się zdarzają, zwłaszcza gdy sprzęt stoi w miejscu, które rzadko odwiedzasz. Czasem warto sprawdzić najprostsze rozwiązania, zanim zadzwonisz po serwis.



I wreszcie, czy lodówka nie stoi w złym miejscu? Blisko grzejnika, piekarnika albo w miejscu, gdzie słońce świeci bezpośrednio na obudowę przez pół dnia? Nawet najlepiej działający sprzęt ma swoje granice i może po prostu nie dawać rady, gdy otoczenie nie sprzyja.

Każdy przypadek jest inny. Może to drobnostka, a może coś poważniejszego, co wymaga fachowej ręki. Ważne, żeby nie ignorować problemu, bo lodówka, która słabo chłodzi, szybko stanie się lodówką, która nie chłodzi wcale. A wtedy masz już poważny kłopot – zarówno z urządzeniem, jak i z zawartością, która pewnie tego nie przetrwa. Więc zamiast się zastanawiać, lepiej działać.


pogwarancyjne naprawy AGD Miasto